jestem pełnoletnia.
szok.
czego sobie życzę? zdrowia. i pieniążków na orkambi (tak myślałam jak zdmuchiwałam świeczkę z tortu, ale csiii, bo się nie spełni).
resztę mam, jestem szczęśliwa!
w ogóle, to nie zdawałam sobie sprawy z tego, że mam wokół siebie tyle cudownych ludzi. dzisiejsze życzenia kilkukrotnie sprawiły, że miałam łzy w oczach.
zostałam obsypana pięknymi prezentami, życzeniami, kwiatami, uściskami i naprawdę, nie mam słów żeby to wszystko skomentować.. jakkolwiek. ten dzień na pewno na długo zapadnie mi w pamięci.
25.06, 26.06 IMPREZO OSIEMNASTKOWA - NADCHODZĘ
19.07-29.07 NADMORSKIE WAKACJE, NADCHODZĘ
poza tym...
mam w sobie siłę i energię w takich ilościach, jakich dawno nie miałam. w szkole mi jakoś nawet idzie. tyję. dużo jem. tyję. jem. polubiłam jedzenie, sprawia mi frajdę. no i spirometria leci w górę.
podbiję świat.
jeszcze o mnie usłyszycie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz